Jesteśmy subiektywni...

JESTEŚMY SUBIEKTYWNI...

Informacja o finansowaniu

Podróżnik skazany na dożywocie w Kongo

w kategorii

52-letni Polak Mariusz Majewski został skazany na dożywocie w Demokratycznej Republice Konga za podejrzenie o szpiegostwo. Do opinii publicznej dociera co raz więcej szczegółów z warunków, w jakich był przetrzymywany. Prezydent Andrzej Duda podejmuje kroki w celu uwolnienia Polaka.

Mariusz Majewski to 52-letni podróżnik z Płocka, który odwiedził wszystkie 193 kraje członkowskie ONZ przed ukończeniem 40. roku życia. Jest członkiem elitarnego klubu podróżników Travelers Century Club, co oznacza, że odwiedził około 300 różnych terytoriów i regionów na świecie.

Kilka dni temu polskie media obiegła informacja, że został zatrzymany w Demokratycznej Republice Konga pod zarzutem szpiegostwa. Został oskarżony o robienie zdjęć infrastruktury strategicznej oraz sabotaż. „Interia” pisała, że według tamtejszych władz „zbliżał się do linii frontu z milicjantami grup Mobondo; przemieszczał się po linii frontu bez autoryzacji właściwych władz oraz bez towarzystwa wykwalifikowanych agentów; robił zdjęcia wrażliwych i strategicznych miejsc; potajemnie obserwował działania wojskowych”.

Jako jeszcze oskarżony przetrzymywany był w nieludzkich warunkach. Trzymano go w blaszanym baraku bez okien oraz dostępu do wody. Odebrano mu również lekarstwa, które zażywał na stałe.

Po przekupieniu jednego ze współwięźniów udało mu się skontaktować ze swoją ciotką. Ta przekazała takie informacje w rozmowie z dziennikarzem „Gazety Wyborczej”: – Nie chce jeść, nie chce pić, z nikim nie chce rozmawiać. Chce umrzeć. Jednocześnie boi się o swoje życie, bo w więzieniu rządzą więźniowie, mają noże, żyletki.

23 maja odbył się popisowy wyrok, w którym Mariusz Majewski został skazany na dożywocie w Demokratycznej Republice Konga. W rozmowie dla portalu „Interia” ciotka podróżnika tak komentuje wyrok: – Nie miał do dyspozycji tłumacza ani adwokata. MSZ totalnie nawaliło. Usłyszał w uzasadnieniu imię i nazwisko prezydenta Andrzeja Dudy. Tyle zrozumiał w języku francuskim. Wiadomo też, że sąd uznał, że Mariusz jest winien, ale czego, w jakim zakresie, tego nie wiemy.

Nie bez powodu ofiarą tego pokazowego sądu mógł zostać Polak. Prezydent Andrzej Duda w lutym tego roku odwiedził Demokratyczną Republikę Konga w celu nawiązania stosunków dyplomatycznych. Jednak mimo zapewnień, że Polska wesprze DRK, gdyby ta znalazła w niebezpieczeństwie, pokłosiem tej wizyty były demonstracje, które oskarżały Polskę o wspieranie wroga Konga Rwandy. W trakcie tych demonstracji została również spalona flaga naszego kraju. Andrzej Duda zapowiada jednak podjęcie kolejnych kroków w celu uwolnienia Mariusza Majewskiego.

Najnowsze

Dzień Dziecka nie taki radosny

Dzień Dziecka został ustanowiony w 1954 roku przez Organizację Narodów Zjednoczonych jako święto rozpowszechniające ideały stojące za prawami dziecka...

Polak uwolniony z więzienia w Kongo

Jeszcze wczoraj przetrzymywany był w nieludzkich warunkach w więzieniu w Demokratycznej Republice Konga. Dzisiaj może odetchnąć z ulgą będąc...

Największa impreza skautowa na świecie odbędzie się w Polsce

Jamboree to międzynarodowe wydarzenie skautowe, które odbywa się co 4 lata w różnych częściach świata. W każdej edycji bierze...

Poznaliśmy trzeciego wiceprezydenta Kielc

Dr Bartłomiej Zapała został powołany na trzeciego wiceprezydenta Kielc. Tę decyzję Agata Wojda ogłosiła w piątek, 17 maja. Będzie...

Poznaliśmy nowe władze województwa świętokrzyskiego

Andrzej Bętkowski z PiS przewodniczącym sejmiku a Renata Janik marszałkiem - w poniedziałek, 6 maja odbyła się inauguracyjna sesja...

Powiązane artykuły